PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=106168}
6,6 5 559
ocen
6,6 10 1 5559
5,5 4
oceny krytyków
Sylvia
powrót do forum filmu Sylvia

szklany klosz jest jedna z moich ulubinych ksiazek... ale widzialam zwiastun tego filmu... no coz mam nadzieje ze bedzie udany.Ale tak naprawde pomimo calej sympatii dla gwyneth nie sadze zeby ta rola byla jej przeznaczona. hm... zobaczymy po premierze ;)

użytkownik usunięty
heart_phoenix

witaj....ja tez uwielbiam Sylvie...i słyszalam troche o filmie..rowniez trzymam kciuki ze się uda....
Bosa

heart_phoenix

"Listy" Sylvii udowadnaja jak doskonałą pisarką byla, i jak zycie złamał jej mąz. mam nadzieje, ze film okaże sie wartosciowy, bo dla wiekszosci ludzi bedzie to pierwsze i miejmy nadzije nie jedyne spotkanie z pania Plath :)

użytkownik usunięty
lolytka

Niech będzie pochwalony.
Niestety po TAKIM filmie nie mam ochoty zagłębiać się w twórczość pani Plath. Już tłumacze o co chodzi. Nie wiem czy realizacja tego filmu nie była podyktowana artystycznym sukcesem Godzin, który skupiał się m.in. (a moze przede wszystkim) na 'namiętności zaklętej w słowa' - czego w filmie Sylvia nie doświadczymy. W każdym razie minusów znajduje wiecej niż plusów (a przyznam starałem się jakieś znaleźć). Po pierwsze, brak pomysłu na opowiedzenie historii. Być może zbawienne byłoby skuepienie się na jednym aspekcie: twórczości lub miłości. Za chwile ktoś mi 'wyskoczy', że te dwie sprawy zazwyczaj przeplatają się ze sobą, czemu nie bede oponował, ale jeżeli jest to pokazane tak jak w tym filmie (czyt. nieatrakcyjnie) to zastanawiam się po co wogóle robić film, który ma być o niczym? Gwyneth Paltrow widocznie chciała stworzyć swoją życiową rolę, niestety jej wątpliwe zdolności aktorskie jak i nijaki scenariusz nie są w stanie zapewnić sławy zarówno jej jak i filmowi. Psychologia (już prędzej pseudopsychologia) postaci oraz dialogi pozostawiają dużo do życzenia i nie będe zagłebiał się w tym temacie, żeby do końca nie zniechęcić potencjalnych widzów. Kolejnym minusem jest sposób realizacji. Ktoś już na forum skrytykował (pod czym się podpisuje) brak pomysłu na biografie poetki [przeczytanie zaledwie kilka "niezrozumiałych" wersów z jej twórczości pod koniec filmu jest wrecz żałosne i TO najbardziej zniechęca], a sam dodam jeszcze nieciekawe zdjęcia, denerwującą muzykę i ogólnie (zamierzoną?) antyreklame Anglii (Ameryka jest taka piękna!). Film opowiadający o poezji, a jeszcze tak trudnej (wyjątkowej???) jaką tworzyła Sylvia Plath nie zawiera pierwiastka nieuchwytności i potegi jaka może się kryć w słowach.

Jeżeli miałbym porównać ten film do innego, to byłby to bez wątpienia "Homo faber" Volkera Schlondorffa. Co prawda nie opowiada o pisarzach i ich twórczościach, ale elementem, który łączy te dwa filmy to brak pomysłu na sposób opowiedzenia historii, co uważam za jeden z grzechów głównych jeśli chodzi o twórców filmowych.

Pozdrawiam.
Samarytanin.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones